Rodzina serii 4 BMW prawdopodobnie wkrótce urośnie. Do modelu sedan oraz coupe dołączy odmiana z otwartym dachem. Oto pierwsze szpiegowskie zdjęcia!
Nabywcy wersji topless będą mogli korzystać z tradycyjnego dla BMW sześciocylindrowego silnika. Niektórzy z Was pamiętają zapewne film oddający wspaniały dźwięk tej jednostki zamontowanej w M4. To bardzo dobrze wróży. Póki co najnowsze dziecko koncernu pozostaje w fazie testów. Wiemy, że moc będzie oscylowała w granicach 420 KM osiąganej za pomocą dwóch turbosprężarek. Tunerzy z pewnością będą mieli ogromne pole do popisu. Opcjonalnie dostępne będą hamulce ceramiczne. Co więcej, ponoć M4 Cabriolet ma być lżejsze od M3 serii E92.