Każdy z nas chciałby poprowadzić Ferrari, chciałby takie mieć! Możemy w różny sposób zastąpić sobie zakup auta różnego rodzaju gadżetami. Możemy na przykład kupić konsolę do gier i tam jeździć wymarzonym autem na wszystkich torach wyścigowych świata. Francuski projektant Charly Molinelli stworzył coś jeszcze ciekawszego- motoryzacyjny stolik.
Pod szklanym blatem ułożono części Ferrari. Są to elementy samochodu, który uległ poważnemu wypadkowi. Nie wiemy z jakiego modelu pochodzą, ponieważ są tak zmasakrowane, że nie potrafimy ich rozpoznać. Jeśli jednak macie jakieś informacje na ten temat, dajcie nam znać! Wiemy jedynie, że auto pochodziło z Korsyki i miało tablice rejestracyjne '2B'. Za nowe Ferrari musimy zapłacić około 250,000€, używany egzemplarz dostaniemy za nie mniej niż 30,000€, a taki stolik kosztował nas będzie jedynie 1/3 tej kwoty. Ciekawy dodatek do salonu motoryzacyjnego maniaka.