Po raz kolejny klasyczne combo miało miejsce w Dubaju. To zupełnie nie z tego świata, aby zobaczyć tak wiele ekskluzywnych superaut zaparkowanych obok siebie, z których właściwie tylko jedno przyciąga zazdrosne spojrzenia przechodniów!
Zwrócenie uwagi na Ferrari i dwa Bugatti jest o wiele trudniejsze przy brązowym Pagani Huayra. Supersamochód zaparkowany przy hotelu Burj Al Arab został stworzony po to, by przyciągać uwagę, i niestety nie każdemu z nas będzie dane zobaczyć go na żywo. Nawet ekskluzywne modele Mansory czy Hamanna wypadają dość blado przy tym aucie, które jest jedną z najbardziej oburzających maszyn, jakie można sobie wyobrazić.